Turkusowe nieporozumienia
Rozmawiałem ostatnio z najpoczytniejszym polskim autorem publikacji o coachingu. Stwierdził, że najpopularniejsza z jego książek, sprzedała się w 110 tys. egzemplarzy z czego jak ocenia 10 tys. zostało przeczytanych a 100 tys. po prostu trafiło na domową czy biurową półkę.
Nie wiem ile egzemplarzy „Pracować inaczej” Fredericka Laloux sprzedało się w Polsce. Sądzę, że proporcje przeczytania do zakupienia mogą być podobne. Taka czytelnicza kolej rzeczy i trudno spierać się z faktami. Jednak przy tak powszechnym używaniu a wręcz nadużywaniu pojęcia „turkusowa firma / turkus / teal”, warto zachęcić do uważnej lektury pracy Laloux tych, którzy już zakupili... ale jeszcze nie czytali.
Od przeczytania do przemyślenia jest pewna droga - może nie za długa. Zinternalizowanie przeczytanego materiału to już kwestia indywidualnej gotowości do trawienia dość abstrakcyjnych idei i zdolności do zmian paradygmatów. Od przemyślenia do pogawędek o inspirującej lekturze - droga coraz krótsza... Szczególnie biorąc uwagę ilość miejsc i okazji do modnych ostatnio rozmów o turkusie.
Jednak od lektury, przemyśleń, konferencyjnych prezentacji, kuluarowych rozmów i stolikowego coachingu na...